Czy u Was dzisiaj też taka piękna słoneczna pogoda jak u mnie? :) po prostu jest pięknie! Aż szkoda siedzieć w domu :) dzisiejsza recenzja będzie o żelu do twarzy, który już skończyłam jakiś czas temu.
Żel jest przeznaczony do cery normalnej i suchej, zawiera minerały morskie i białą herbatę :)
Opakowanie otwierane jest na 'klik', zwężane ku dołu. Typowe dla żeli do mycia twarzy, niektórych kremów. Dobrze trzyma się w ręce. Nie wylewa nam się żel z opakowanie. Buteleczka jest przezroczysta, dzięki temu widzimy ile nam zostało produktu. Konsystencja jest dość gęsta, nie spływa nam z rąk, 'glutowata'. W kolorze niebieskim, po kontakcie z wodą robi się przezroczysty. Zapach jest dość ładny, czuć zapachy morskie, mi przypomina to algi, ale są bardzo delikatne, zapachu białej herbaty nie znam więc nie wiem czy ją wyczuwam. Pojemność 150 ml.
To mój pierwszy żel z tej firmy jak i kosmetyk, kupiłam go w Biedronce, wzięłam przedostatni i pomyślałam, że może być dobry ;) jak tak schodzi. Bardzo dobrze mi się go używało. Zapach mnie nie drażnił, konsystencja też całkiem ok, nie wysuszał skóry, była lekko nawilżona i napięta. Nie zauważyłam żeby Alantoina, która jest w nim zawarta przyspieszała regenerację naskórka. Nie wielka ilość wystarczy, aby umyć nim twarz. Jest jeden minus mimo tego, że mało go wystarcza na umycie twarzy to jest strasznie nie wydajny, miałam go chyba z dwa tygodnie.
Żel jest przeznaczony do cery normalnej i suchej, zawiera minerały morskie i białą herbatę :)
Opakowanie otwierane jest na 'klik', zwężane ku dołu. Typowe dla żeli do mycia twarzy, niektórych kremów. Dobrze trzyma się w ręce. Nie wylewa nam się żel z opakowanie. Buteleczka jest przezroczysta, dzięki temu widzimy ile nam zostało produktu. Konsystencja jest dość gęsta, nie spływa nam z rąk, 'glutowata'. W kolorze niebieskim, po kontakcie z wodą robi się przezroczysty. Zapach jest dość ładny, czuć zapachy morskie, mi przypomina to algi, ale są bardzo delikatne, zapachu białej herbaty nie znam więc nie wiem czy ją wyczuwam. Pojemność 150 ml.
To mój pierwszy żel z tej firmy jak i kosmetyk, kupiłam go w Biedronce, wzięłam przedostatni i pomyślałam, że może być dobry ;) jak tak schodzi. Bardzo dobrze mi się go używało. Zapach mnie nie drażnił, konsystencja też całkiem ok, nie wysuszał skóry, była lekko nawilżona i napięta. Nie zauważyłam żeby Alantoina, która jest w nim zawarta przyspieszała regenerację naskórka. Nie wielka ilość wystarczy, aby umyć nim twarz. Jest jeden minus mimo tego, że mało go wystarcza na umycie twarzy to jest strasznie nie wydajny, miałam go chyba z dwa tygodnie.
Pozdrawiam :)
fajnie, że tak Ci podpasował :) ja żeli na co dzień nie używam ;)
OdpowiedzUsuńJa używam tylko aptecznych żeli,chyba że stan mojej skóry się poprawi to poszukam innych:)
OdpowiedzUsuńoj szkoda, że nie jest wydajny ale co zrobić ;P
OdpowiedzUsuńniestety ;p
Usuńmiałam go kiedyś i był całkiem spoko :)
OdpowiedzUsuńteż go miałam kiedyś
OdpowiedzUsuńLubię takie żele, ale aktualnie mam spory zapas takich produktów więc się nie skuszę ;)
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie, nie testowałam go jeszcze :)
OdpowiedzUsuńlubię żele Perfecty choć tego jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam go <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ! Sandi ♥
Nigdy nie miałam nic firmy Perfekta, wydaje się być bardzo ciekawym żelem :)
OdpowiedzUsuńChciałam go przetestować ale póki co znou kupiłam żel z Biodermy :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam mój żel z Avene i żaden mi go nie zstąpi :)
OdpowiedzUsuńja juz nie uzywam drogeryjnych żeli do mycia twarzy... zawsze robiły mi kuku :/
OdpowiedzUsuńdobrze, z e Ci służy, ja z perfecty nie miałam jeszcze takiego żelu
OdpowiedzUsuńDwa tygodnie to faktycznie bardzo krótko, szkoda że jest niewydajny.
OdpowiedzUsuńja na razie uzywam z Sorai, tego nie mialam :)
OdpowiedzUsuńz Sorai nigdy żadnego nie miałam :)
UsuńOgólnie rzecz biorąc... to nie mam zaufania do Perfecty... :(
OdpowiedzUsuńkompletnie nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tego żelu, wydaje się całkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńJa mam cerę mieszaną, więc ten żel nie nadaje się dla mnie.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze ;) Jak dokończę swój obecny żel Bielendy ALOES, to na pewno wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńMiałam kilka rzeczy z Perfecty i jakoś mi nie służyły :( więc nie odważę się na wypróbowanie tego żelu... No cóż każdy jest inny i każdemu służy co innego :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie :)
Nie miałam z nim styczności jednak chyba nie sięgnę po żaden nowy żel przez dłuższy czas ponieważ mam zapas Effaclaru ;P
OdpowiedzUsuńrzeczy z Perfecty są dobre;)
OdpowiedzUsuńkupiłam go w Biedronce ;) ciekawe jak się u mnie spisze ;)
OdpowiedzUsuńobserwuję i będę zaglądać częściej ;)