Garnier, krem BB - LIGHT

Jednak ten blog będzie o czymś zupełnie innym niż chciałam, ale kosmetyki kocham więc dlaczego mam nie pisać o nich. Jak na początek czyli o wszystkim i o niczym ;D
Pierwsza moja recenzja będzie o 'Beauty Balm Perfector' Garnier'a 5 w 1 cera jasna.



Jak wszedł ten produkt jakoś rok temu, moje parę koleżanek bardzo go chwaliły. Mówiły, że jest na prawdę dobry. Kupiłam go, a jak ;D
Użyłam go parę razy i go znienawidziłam. Żałowałam, że go kupiłam... Świeciła mi się strasznie twarz nawet, gdy przypudrowałam. Leżał sobie z ponad pół roku i znów zaczęłam go używać i szczerze i zakochałam się w nim. Uwielbiam go używać jest na prawdę dobry. Nie wiem może moja cera musiała dojrzeć do niego albo ja ;) różnie to bywa w życiu. Nie trzyma się na twarzy cały dzień, ale do 6 - 7h potem ponownie można go nanieść na twarz.



Bardzo dobrze, się go nakłada i nie zostawia smug. Oczywiście na ręce to wygląda zupełnie inaczej niż na twarzy. Po nałożeniu twarz wydaję się ciemniejsza. Po kilku minutach wchłania się ładnie i twarz wygląda super. Ja nie nakładam go dużo, ale jak kto woli. Moja twarz dzięki niemu wygląda naturalnie nie dając efektu maski.
Polecam ;)

4 komentarze:

  1. mam krem BB z Garniera do cery naczynkowej, ale neistety sobie z nimi nie radzi musze stosowac baze pod ten krem zeby spelnial obietnice producenta :/ rozczarowalam sie lekko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tego jeszcze nie miałam, dzięki za komentarz! ;))

      Usuń
  2. Słyszałam ostatnio o nim wiele dobrego, jednak ja szukam troszkę większego krycia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie ma słabe krycie, ale jeszcze nie miałam żadnego fluidu który by mocno krył ;(

      Usuń

dziękuję za każdy komentarz, w wolnej chwili odwiedzę Twojego bloga :)
na komentarze odpowiadam pod postem :)