Cześć!
Dziś zapraszam Was na nowości z dwóch miesięcy, szczere dawno tyle kosmetyków nie kupiłam, ale trochę skusiły mnie promocje w drogeriach :)
Na pierwszy rzut idzie drogeria Natura, promocja obowiązywała na całe szafy przy zakupie 2 produktów, bądź akcesoriów otrzymywaliśmy zniżkę -40 %.
Od góry: konturówka Catrice Long Lasting (wodoodporna), 5,39. Essence pędzelek eyeshadow, 3,59. Temperówka Essence 3,41. Róż do policzków Silky Touch, 6.59. Korektor matowy Essence All About Matt! 5,81 i szminka Essence, 5,99.
Rossmann:
Tusz do rzęs Max Factor 2000 Calorie Dramatic Volume dostałam w prezencie i nie wiem ile kosztował, jest świetny, już wiem czym się wszyscy zachwycają :) korektor Miss Sporty Loquid Concealer with Vitamins and E&C kosztował koło 6 złoty, niestety gdzieś zgubiłam paragon. W tym samym dniu kupiłam rozświetłacz w kulkach z Wibo Shimmer in Pearls, są świetne, niestety u mnie w Rossmannie już nie było innych rozświetlaczy kosztował koło 8 złoty. Rimmel Lastind Finish Powder Foundation. 17,33. Najlepszy puder jaki używałam w życiu, chyba już go nie zamienię na inny :) lakier z Wibo CHIC matte, 3,16.
Na koniec trochę pielęgnacji. Preparat do skórek kupiłam w Rossmannie za niecałe 12 złoty, żel pod oczy firmy FlosLek za 6 złoty w aptece. Szampon Mrs. Potter's do włosów przetłuszczających się z arniką i witaminą H w InterMarche za niecałe 10 złoty oraz tonik z Ziaji ogórkowy Rossmann około 6 złoty.
Dziękuję za uwagę :)
Dziś zapraszam Was na nowości z dwóch miesięcy, szczere dawno tyle kosmetyków nie kupiłam, ale trochę skusiły mnie promocje w drogeriach :)
Na pierwszy rzut idzie drogeria Natura, promocja obowiązywała na całe szafy przy zakupie 2 produktów, bądź akcesoriów otrzymywaliśmy zniżkę -40 %.
Od góry: konturówka Catrice Long Lasting (wodoodporna), 5,39. Essence pędzelek eyeshadow, 3,59. Temperówka Essence 3,41. Róż do policzków Silky Touch, 6.59. Korektor matowy Essence All About Matt! 5,81 i szminka Essence, 5,99.
Od lewej: konturówka Catrice, pomadka Essence, korektor Essence, róż Essence :) |
Tusz do rzęs Max Factor 2000 Calorie Dramatic Volume dostałam w prezencie i nie wiem ile kosztował, jest świetny, już wiem czym się wszyscy zachwycają :) korektor Miss Sporty Loquid Concealer with Vitamins and E&C kosztował koło 6 złoty, niestety gdzieś zgubiłam paragon. W tym samym dniu kupiłam rozświetłacz w kulkach z Wibo Shimmer in Pearls, są świetne, niestety u mnie w Rossmannie już nie było innych rozświetlaczy kosztował koło 8 złoty. Rimmel Lastind Finish Powder Foundation. 17,33. Najlepszy puder jaki używałam w życiu, chyba już go nie zamienię na inny :) lakier z Wibo CHIC matte, 3,16.
Od lewej: tusz Max Factor, korektor Miss Sporty, puder Rimmel, rozświetlacz Wibo, lakier Wibo. |
Na koniec trochę pielęgnacji. Preparat do skórek kupiłam w Rossmannie za niecałe 12 złoty, żel pod oczy firmy FlosLek za 6 złoty w aptece. Szampon Mrs. Potter's do włosów przetłuszczających się z arniką i witaminą H w InterMarche za niecałe 10 złoty oraz tonik z Ziaji ogórkowy Rossmann około 6 złoty.
Dziękuję za uwagę :)
nie udało mi się załapać na ten preparat do skórek a tak chciałam :(
OdpowiedzUsuńu mnie jeszcze było kilka sztuk, może dlatego że mieszkam w małym mieście :)
Usuńspore zakupy :)
OdpowiedzUsuńraz na jakiś czas można :)
UsuńNo tak ten żel do skórek też chciałam. No nic co sie odwlecze to nie uciecze :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy!
kiedyś na pewno go dorwiesz ;>
UsuńNa pewno, szczególnie że moje skórki są w opłakanym stanie i nie umiem sobie z nimi poradzić :/
Usuńmoje też szału nie robią ;p
UsuńKusisz tym pudrem Rimmel, aż żałuję, że go nie kupiłam ;/
OdpowiedzUsuńcudowny jest! :)
Usuńteż mam ten żel do skórek, jest ok.
OdpowiedzUsuńja raz użyłam i chyba nie umiem go używać :D
UsuńŚwietne zakupy. U mnie w tym miesiącu króluje kolorówka z Rossmanna, bo w ogóle nie skorzystałam z promocji w Naturze.
OdpowiedzUsuń:*
ja tam po Essence poszłam, reszta opłacała się w Rossmannie :D
Usuńessence a dobre matt szminki :)
OdpowiedzUsuńmam jedną i zgodzę się są dobre :)
Usuńjestem ciekawa jak spisze się ten preparat Sally Hansen...
OdpowiedzUsuńpo pierwszym razie jest średnio :)
UsuńSuper wpis i fajny blog. : ) + obserwuję. Ze względu na to iż dopiero zaczynam liczę na rewanż. : )
OdpowiedzUsuń:)
Usuńbardzo interesuje mnie ten pędzelek z essence,niestety u mnie w sklepie nie jest dostępny...mam kilka pędzelków z tej firmy i ze wszystkich jestem bardzo zadowolona ?:)
OdpowiedzUsuńto jest mój 3 pędzelek z tej firmy i jest bardzo dobry, u mnie one pojawiły się ostatnio :)
UsuńNiezłe zakupy - lubię swatche kosmetyków na papierze - czasem to lepsza wskazówka niż na skórze, bo nie wiadomo, jak skóra wygląda w określonym świetle...
OdpowiedzUsuńwiększość osób tez ma inne odcienie skóry :)
Usuń