Tak, wiem to już trzeci post w tym miesiącu, ale w Biedronce jest tyle ciekawych kosmetyków, których nie miałam a też są o wiele tańsze niż w innych sklepach więc kupuję z mamą nawet na zapas :)
Ostatnio w moim domu pojawiła się gazetka promocyjna z Natury i wpadły mi w oko podkłady z Maybelline :) chciałam kupić w tubce, ale niestety nie było mojego koloru :( bardzo kryjącego nie chciałam to zakupiłam Mineralny podkład o odcieniu 010 Ivory ma w sobie SPF 18. Pędzel dostałam gratis, cena 18.49. To mój pierwszy taki drogi podkład ;D zaszalałam ;D
Moja twarz potrzebowała silnego nawilżenia i złuszczenia więc poleciałam do Biedronki i kupiłam dwa peelingi jeden to drobnoziarnisty a drugi enzymatyczny i maseczkę z Perfecty :) 1.19 każda saszetka.
Żele pod prysznic od dawna mnie kusiły, tak samo masełko z Nivea :) żele są do suchej skóry i kosztowały w dwu paku w Biedronce 11.99 (jeżeli dobrze pamiętam :)) a masełko 6.99 :) w drogeriach są droższe.
Garnier Ultra Doux Sekrety Prowansji. Szampon do włosów normalnych (zielony) olejek eteryczny z rozmarynu i liść oliwny, wzmacnia włosy i nadje im lekkość. Odżywka do włosów morela z regionu Roussillon i olejek migdałowy, ułatwia rozczesywanie, bez obciążania włosów. Szampon do włosów olejek eteryczny z lawendy i róża z regionu Grasse, przywraca włosom miękkość i blask. Każdy w Biedronce za 5.99, aż żal było nie wziąć, nie ważne, że każdy z innej 'serii' :)
Garnier tonik witaminowy z ekstraktem z winogron do skóry normalnej i mieszanej (ceny nie pamiętam.) :) Antyperspirant w kulce przeciw śladom, plamom i przebarwieniom 6.99 Biedronka.
W Avon zamówiłyśmy z mamą odżywkę do włosów z awokado i orzechami makadamia :) miałam z tej serii dwie inne odżywki i bardzo je lubiłam. Mama zamówiła sobie perfumy Ultra Sexy oraz pomadki ColorTrend w odcieniach Lolita i Envy, ja zamówiłam sobie w kolorze brązu, ale jeszcze jej nie mam :( z Clearskin wzięłam nową maseczkę głęboko oczyszczającą pory z glinkami oraz punktowy preparat na pryszcze, miałam jego kiedyś w starej wersji opakowań i bardzo go lubiłam :)
W prezencie dostałam podkład w odcieniu Ivory Beige, czyli ten najjaśniejszy oraz kredkę Kajalstick w odcieniu Moss Green (zgniła zieleń) :)
Pozdrawiam! :*
Zakupy zawsze się chętnie ogląda:)
OdpowiedzUsuńsuper zakupy! W Naturze dają takie prezenty? U mnie nie. ;( :P
OdpowiedzUsuńteraz mają taką promocję, jeżeli kupisz coś z serii Affinitone to dostajesz pędzel gratis :)
Usuńposzalałaś ;) też mam ten podkład- fajny jest ♥
OdpowiedzUsuńpolubiłam się z nim :))
UsuńLubię takie posty :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie używałam pędzelka do rozprowadzaniu podkładu. Jak taki nabędę, to spróbuję, bo jestem ciekawa :P
ja również lubię takie posty. ;)
Usuńja również takie lubię :)
UsuńBiedronka kusi cenami :D Kupiłam dwa szampony Nivea za 12 złotych :D
OdpowiedzUsuńno to zaszalałaś ;)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam te żele z adidasa, ale biedronke na razie omijam szerokim łukiem - za bardzo kusi ;)
To widzę,że zakupy Cię wciągły:)
OdpowiedzUsuńfajne nowości. chciałabym mieć taki pędzel, p[odkład nadal nakładam palcami
OdpowiedzUsuńto może w internecie zamów? :)
Usuńposzukam kiedyś w drogerii, i brakuje mi też pędzla do nakładania maseczek
Usuńteż muszę sobie kupić do nakładania maseczek, w Avonie widziałam to może tam zamówie :)
Usuńwidzę że dużo kosmetyków do włosów garniera...też lubię ich produkty do włosów;)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic oprócz peelingów Perfecty ;-)
OdpowiedzUsuńSuper zakupy!:) Ciekawa jestem tej morelowej odżywki.
OdpowiedzUsuńLubię to masełko z Nivea :)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemne zakupy
Widać że zakupy się udały :*
OdpowiedzUsuńjak widać ;p
Usuńmm ten podkład z avonu jest nie fajny :D
OdpowiedzUsuńa tego to nie wiem, bo jeszcze go nie używałam ;p
UsuńByłam wczoraj w Biedronce po to masełko i Garniera ale na półkach sam kurz został... :d
OdpowiedzUsuńu mnie tak samo, najpierw wzięłam niebieską wersję maselka, bo było ostatnie i idę dalej na kosmetyki a tam leżą jeszcze dwa niebieskie i te :D a chciałam te co mam więc wzięłam je. A z Gatrniera zostały dwie odżywki :)
UsuńBalsam oraz, szampony mega, jak też inne rzeczy ; ) Ładny Blog ♥ . Obserwuję i będę zaglądać tu dużo częściej ; ) A w wolnej chwili zapraszam też do mnie ; http://vizualny-swiat.blogspot.com/ Pozdrawiam Cieplutko ; )
OdpowiedzUsuńdziękuje ;* chętnie zajrze :)
UsuńMam ten sam puder ;)
OdpowiedzUsuńPędzel by mi się przydał :D
OdpowiedzUsuńzakupy udane :)
OdpowiedzUsuńWidzę ,że się skusiałaś na karmelowe masełko do ust Nivea :>
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
mi również pędzel, by się przydał :D
OdpowiedzUsuńkocham te peelingi z dax'a są niezastąpione;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie;)
Chciałam nabyć w Biedronce to masełko do ust Nivea, ale cóż.. wszystkie już wykupili :P
OdpowiedzUsuńu mnie byly szkło trzy :)
Usuńcudowny podkład :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że maybelline produkuje pędzle
OdpowiedzUsuńBalsam nivea już od jakiegoś czasu za mną chodzi, ale nie mogę zdecydować się na smak :) pozdrawiam i zapraszam
OdpowiedzUsuńlubię toniki z garnier a ten podkład z maybelline to mi się coś kojarzy że kiedys go miałam ale nie jestem pewna, nawet nie pamiętam jak się sprawował ;d
OdpowiedzUsuńUwielbiam szampony Garniera ;P
OdpowiedzUsuńMi również przypadły do gustu :D
UsuńMasełko Nivea też sobie kupiłam, na pozostałe kosmetyki nie skusiłam się ;)
OdpowiedzUsuńMiłego stosowania ;)
Dziękuje bardzo :)
UsuńTo masełko do ust Nivea jest bardzo dobre. Ogólnie nie przepadam za produktami tej firmy, ale to jest wyjątek :)
OdpowiedzUsuń