W weekend znowu z mamą poszalałam, chyba muszę się już ograniczyć do minimum, bo ostatnio za dużo kupuję! Tylko do Biedronki wchodzą kosmetyki i mnie bardzo kuszą :( raczej od września jak się zacznie szkoła będę musiała przejść na mały odwyk ;D ok, już przestaję nudzić.
Lustereczko, które chciałam od bardzo dawna kosztowało na promocji w Biedronce 15.99. Jest dwustronne z drugiej strony mam powiększenie 7x.
Wszystkie kosmetyki pochodzą z Biedronki. Weszła szafa Eveline i moja mama skusiła się na tusz Gigantic Volume :) kosztował 6.79 aż szkoda było nie wziąć. Tusz Maybelline Volum' Express z kredką do oczu (Kajal) kosztowało około 17 złotych. Do wyboru są kredki: czarne, szare, granatowe i brązowe :)
Zmywacz do paznokci w płatkach o zapachu truskawkowych kosztował 3.99. Nie zawiera acetonu, płatków jest 32 sztuki. Dostępne są o różnych zapachach ja uwielbiam truskawki i wybrałam ten.
Naturę też odwiedziłam i kupiłam peeling od Faramony Tutti Frutti o zapachu jeżyn i malin. Cudownie pachnie, kosztował w promocji 3.49. Lakier magnetyczny Essence + paletka magnetyczna, każde 7.99.
Pozdrawiam :*
Lustereczko, które chciałam od bardzo dawna kosztowało na promocji w Biedronce 15.99. Jest dwustronne z drugiej strony mam powiększenie 7x.
Wszystkie kosmetyki pochodzą z Biedronki. Weszła szafa Eveline i moja mama skusiła się na tusz Gigantic Volume :) kosztował 6.79 aż szkoda było nie wziąć. Tusz Maybelline Volum' Express z kredką do oczu (Kajal) kosztowało około 17 złotych. Do wyboru są kredki: czarne, szare, granatowe i brązowe :)
Zmywacz do paznokci w płatkach o zapachu truskawkowych kosztował 3.99. Nie zawiera acetonu, płatków jest 32 sztuki. Dostępne są o różnych zapachach ja uwielbiam truskawki i wybrałam ten.
Naturę też odwiedziłam i kupiłam peeling od Faramony Tutti Frutti o zapachu jeżyn i malin. Cudownie pachnie, kosztował w promocji 3.49. Lakier magnetyczny Essence + paletka magnetyczna, każde 7.99.
Pozdrawiam :*
Jak ja lubię oglądać i czytać takie posty z nowościami :)
OdpowiedzUsuńWlosy ładne :)
ja również ;D dziękuję :)
UsuńBardzo delikatnie ci złapało, ale i tak ładnie:). Wydaje mi się że fryzjerka powinna ci odradzić tą farbę ponieważ przy twoim korze to ciężko żeby rozjaśniła ci na jaśniejszy kolor. Może wyciągnij kilka pasemek rozjaśniaczem przy kolejnej wizycie w salonie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://monika-agness.blogspot.com/
dziękuję za radę :)
Usuńja tego nie czaje, niby promocja w biedrobce ma byc od jutra, a juz widze kupione przez Ciebie i inne blogerki kosmetyki z biedrony :( wkurza mnie to, bo dziś nie poszłam a jutro już moge pocałować puste pułki...
OdpowiedzUsuńjak sie uda to kupie w biedronie tusz do rzęs i przejde sie do natury po tuti frutti bo chodzi za mna juz od dawna :D
właśnie sama się zdziwiłam, że już są ;p przywożą jak idzie a nie jak pisze ;p
Usuńja się jutro wybieram na biedronkowe zakupy. :D
OdpowiedzUsuńMuszę mieć to lusterko, tym bardziej że takie tanie.
OdpowiedzUsuńOoo, teraz włoski wyglądają świetnie!
OdpowiedzUsuńCałkiem fajny efekt:)
OdpowiedzUsuńJa robiłam ombre kąpielą rozjaśniającą :)
OdpowiedzUsuńwoda szampon odżywka rozjaśniacz i woda utleniona 3% :)
wszystko wymieszać na oko :)
Chociaż radze iść do fryzjera bo z rozjaśniaczem może być różnie ja pracuję w tym zawodzie więc dałam radę sama :)
I nie używaj paletty strasznie wysusza !
zapraszam http://usandaboutus.blogspot.com/
dziękuje za radę :)
UsuńFajne zakupy ;) Ładnie Ci wyszły te włosy :)
OdpowiedzUsuńMam ten tusz Eveline i jestem z niego zadowolona:)
OdpowiedzUsuńmusze sie przejść do biedronki bo kilka rzeczy mi się spodobało;)
OdpowiedzUsuńkupiłaś lusterko ♥
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tuszu Gigantic :) buziam ♥
Mnie również kuszą nowości kosmetyczne z Biedronki. Szczególnie wtedy, gdy ich ceny są bardzo atrakcyjne :D
OdpowiedzUsuńWidzę, że koniecznie muszę odwiedzić biedronkę:P
OdpowiedzUsuńja z biedronki jeszcze kosmetyków nie miałam ;P
OdpowiedzUsuńChcę to lusterko :D
OdpowiedzUsuńPeeling farmony mam w tej wersji i lubię go:)
ja też go lubię :)
Usuń