Essence, Grey-t to be here, 142

Cześć dziewczyny ;)
Dzisiaj piękny słoneczny dzień, choć w dzień była mała burza i trochę popadało to mam bardzo dobry humor. Dzisiaj opiszę i pokaże lakier, który kupiłam na studniówkę chłopaka, aby pasował mi do 'kreacji'.
Jest to bardzo ładny kolor od Essence. Jak go kupiłam to w sklepie nie zauważyłam, że ma w sobie drobny brokat, jest śliczny ;)


Numer/Kolor: 142, Grey-t to be here/szary z drobinkami mieniącymi się (w zależności od padania światła) na pomarańczowo, czerwono, złoto.
Pojemność: 8 ml
Opakowanie: szklana, przezroczysta buteleczka z szarą zakrętką.
Cena: 6,99 w 'Naturze'.
Konsystencja: nie za gęsta, nie za rzadka.
Pędzelek: gruby, wystarczą 3 machnięcia pędzelkiem i paznokieć jest pomalowany.
Krycie: po 3 cienkich warstwach.
Ścieranie: po kilku godzinach.
Schnięcie: lakier szybkoschnący, w zależności od warstwy, cienkie kilka minut.
Inne: smuży, nie bąbelkuje.
Widać na zdjęciu, że brokat świeci na różne kolory. Na zdjęciu poniżej widać nawet kolor zielony ;)


Pozdrawiam :)

39 komentarzy:

  1. ładny- ja bardzo lubię szarości ;) natomiast bardzo nie lubię lakierów z Essence ;) u mnie w ogóle nie schną :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ąłdny. lakiery z essence sa genialne. tanie i piekne <3
    klikniesz w link sheinside na moim blogu?

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie lubię takich kolorów ;))
    U mnie notka o marmurowych paznokciach ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolor ładny, tylko lakiery z Essence odstraszają mnie swoją jakością/trwałością :(

    OdpowiedzUsuń
  5. trwałośc lakier nie powala na kolana..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie miałam jeszcze lakieru, który trzymał by mi 4 dni na paznokciach, zawsze minimum 3! :(

      Usuń
    2. u mnie essence nie wytrzymuje 24 h :/

      Usuń
  6. A ja kiedyś spryskałam wodą i wyszlo takie cudo ;))

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja uwielbiam lakiery z essence:) kolor mi sie podoba:)
    zapraszam do mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ładny, chociaż od kiedy weszły te nowe buteleczki...wydaje mi się jakość tych lakierów jest teraz o wiele gorsza....
    Przy okazji zapraszam do udziału w moim urodzinowym rozdaniu na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam się z tym, choć ze starej wersji mam tylko 1 ;)

      Usuń
  9. Bardzo lubię lakiery z Essence.

    OdpowiedzUsuń
  10. nominowałam Cie do libster bloga :) http://arienailandia.blogspot.com/2013/07/libster-blog.html

    OdpowiedzUsuń
  11. Niestety nie mój kolorek ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ładny kolor jednak mało wakacyjny ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. lubię szaraki, ale częściej sięgam po nie zimą - latem szaleję z kolorami :)

    OdpowiedzUsuń
  14. szukam wlasnie szarego lakieru ale bez drobinek

    OdpowiedzUsuń
  15. lubię szarości i w ogóle lubię lakiery z Essence

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie lubnie lakierów z Essence, a raczej one nie lubia moich paznokci

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam dwa z nowej serii i jeden ze starej to wolę tą starą wersję ;)

      Usuń
  17. ładny kolorek, nie miałam jeszcze ich lakierów. Pora to zmienić i chociaż jeden zakupić :)

    OdpowiedzUsuń
  18. świetny blog :)
    obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń
  19. Miałam dokładnie ten sam kolor i więcej go nie kupię.Od kiedy zmienił się wizerunek słoiczków to również jakość spadła.Zauważyłam że już dzień po nałożeniu a czasem nawet wcześniej lakier zaczął mi schodzić z paznokci!Nie polecam tych lakierów nikomu!!

    OdpowiedzUsuń
  20. uwielbiam odcienie szarości!

    OdpowiedzUsuń
  21. lubię szarości, ale na jesień :)

    OdpowiedzUsuń
  22. jeszcze nie miałam żadnego lakieru essence, muszę chyba to nadrobić ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. wow ale bierzesz udzial w tylu rozdanaich! powodzenia duzo wygranych zycze :))

    OdpowiedzUsuń
  24. podoba mi się odcień;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie ma ani jednego lakieru w takim odcieniu.

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za każdy komentarz, w wolnej chwili odwiedzę Twojego bloga :)
na komentarze odpowiadam pod postem :)