Ziaja, Kozie Mleko - krem do rak

Już jakiś czas temu miałam napisać tą recenzje, ale pisałam inne :) chociaż dziś się za nią wzięłam i dowiecie się jakie odczucia miałam do tego kremu do rąk :) zapraszam do czytania :)


Krem mieści się w dość cienkiej tubce, jest ona zgrabna i bardzo poręczna. Opakowanie jest otwierane i zamykane na klik, otwór przez który naniesiemy krem na dłonie jest bardzo mały, więc wyciśniemy tyle produktu ile będziemy go potrzebowały. Zapach tego kremu jest piękny, choć po czasie już mi się tak nie podobał, może mi się znudził :) pojemność to 80 ml. Konsystencja jest średnio gęsta w kolorze białym. Krem bardzo delikatnie rozprowadza się na dłoniach i nawet szybko wchłania.

Aqua, Cyclomethicone, Dimethiconol, Cetearyl Alcohol, PEG-20 Stearate, Cyclomethicone, Polyacrylamide, C13-14 Isoparaffin, Laureth-7, Panthenol, Lactobacillus/Milk Solids/Glycine Soja Oil Ferment, Cyclodextrin, Tocopheryl Acetate, Retinyl Palmitate, Phenoxyethanol, Methylparaben, Butylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Isobutylparaben, Parfum, Linalool, Butylphenyl Methylpropional, Citronellol, Hexyl Cinnamal, Geraniol, Eugenol, Benzyl Salicylate, Alpha-Isomethyl Ionone, Coumarin, Limonene, Citric Acid.


Krem jest średnio wydajny i praktycznie wszystko wydobędziemy przez tubkę, pod koniec używania bardzo mała ilość zostaje nam po przecięciu. Krem średnio nawilża dłonie. Używałam bardziej nawilżającego kremu, ale ten bardzo lubię. Wydaje mi się, że maksymalne nawilżenie otrzymamy po podwójnym posmarowaniu dłoni.

Pozdrawiam!

16 komentarzy:

  1. kremy z tej serii często używa moja mama,lubię produkty ziaji;)

    OdpowiedzUsuń
  2. W kremach do rąk głównie zwracam uwagę na zapach. Jak nie zapomnę to go powącham kiedyś.

    OdpowiedzUsuń
  3. ja aktualnie używam kremu na noc z tej serii i spisuje się u mnie genialnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Teraz by się u mnie nie sprawdził, ale w letnie dni być może:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hm... nie przepadam za tym kremem. Ładnie pachnie, tego nie można mu zarzucić, ale jeżeli chodzi o pielęgnację, to w moim przypadku się nie sprawdził.

    OdpowiedzUsuń
  6. Moje dłonie nie są wymagające więc pewnie dałby radę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. mialam kiedys krem do twarzy z tej serii oraz mleczko do ciala. do mnie jakos zapach nie przemawia.

    OdpowiedzUsuń
  8. Od dawna zamierzam go spróbować, ale jak przyjdzie co do czego to zapominam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. miałem i na wiosne jest ok .. le troche za słaby dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. kiedyś miałam ten kremik ... przyjemny ale gdy nie potrzeba dużego nawilzenia

    OdpowiedzUsuń
  11. Czyli na teraz będzie troszkę za słaby. Aktualnie stosuję krem z woskiem pszczelim z Anidy i świetnie nawilża i natłuszcza dłonie, a kosztuje kilka zł, także warto wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za każdy komentarz, w wolnej chwili odwiedzę Twojego bloga :)
na komentarze odpowiadam pod postem :)