Marcowe i kwietniowe zuzycia, Denko #30



***


Jakiś czas temu w haulu z lutego pojawił się szampon z Joanny Miód i proteiny mleczne i od razu zauważyłam, ze moje włosy się z nim nie polubiły. Dalej podtrzymuję tę wersję, bo więcej razy go nie używałam. Z moich włosów robi siano a włosów zniszczonych nie mam. Olejek do włosów z Biedronki z olejkiem marokańskim spisywał się w miarę ok, jakoś mnie nie zachwycił ani nic złego z moimi włosami nie zrobił. Kupując maskę do włosów Biovax z olejami pokładałam w niej wielkie nadzieje, pewnie kiedyś do niej wrócę, ale myślałam że jest o wiele lepsza, ładnie nawilżała i dociążała włosy, ale ciągle mam jakieś ale.


Szampony Pantene od zawsze się u mnie sprawdzały wszystkie wersje, więc i do tej nie mam żadnych zastrzeżeń. Szampon z Batiste Floral Essentials to chyba moja 3 wersja zapachowa tego szamponu suchego, bardzo podoba mi się ten zapach jak i działanie, One najlepiej się u mnie sprawdzają. Choć nie używam ich często, bo tę butelkę mam od września. 


Oliwka z Rossmanna pojawia się u mnie dość często w denku, ostatnio zauważyłam że nie jest ona tak mocno nawilżająca dla mojej skóry, podczas zimy jak latem. Moja skóra jest dość wymagająca w okresie grzewczym i przerzuciłam się na balsam, który zobaczycie w haulu. Krem do twarzy Tołpa Green ma bardzo piękny zapach, jest to mój drugi krem tej marki i wersja odżywcza sprawdziła się u mnie o wiele lepiej. Ta wersja ma konsystencję żelową, bardzo szybko się wchłania, ale wydaje mi się że skóra nie jest dogłębnie nawilżona. Cetaphil balsam do twarzy i ciała to moja miłość, starczył mi na około 10 miesięcy przy codziennym stosowaniu, niedługo pojawi się o nim post.


O podkładach pojawią się osobne recenzje, więc nie będę się wypowiadać w denku na ten temat. Rimmel Stay Matte miałam bardzo długo aż nie roztrzaskał mi się w kosmetyczce. Zostanie ze mną na długo, matuję moją cerę na cały dzień, do tego ma krycie to co lubię w pudrach. 


O tuszu do rzęs Max Factor 2000 Clalorie pisałam tutaj. Korektor Lovely był niewydajny, miał ładny kolor i dość niską cenę. Lakier Smart Girls pojawił się w tym poście. Mini perfumy Avon Famme Icon.  

Dziękuję za uwagę :)

5 komentarzy:

  1. Ja uwielbiam produkty Pantene :)
    Pozdrawiam serdecznie, Juliet Monroe KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Jejj ile dobroci :) Jeszcze nigdy nie widziałam, żeby ktoś tak zdenkował ten puder z Rimmela :)
    Zapraszam do mnie :) Zaobserwuj mnie a napewno się odwdziecze :)
    vademecumpiekna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. ja teraz używam tego suchego szamponu, miałam też inne wersje zapachowe.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam Batiste :) miałam już wszystkie wersje zapachowe :)

    OdpowiedzUsuń
  5. niestety nie znam nic z tego. Oliwke z roska miałam ale dla mam i nie sprawdziła się u mnie.

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za każdy komentarz, w wolnej chwili odwiedzę Twojego bloga :)
na komentarze odpowiadam pod postem :)