Raczej nowości w tym miesiącu nie jest tak dużo, zainwestowałam w coś innego w tym miesiącu co też można nazwać kosmetykami. Ale o tym pojawi się osobny post.
W tym miesiącu zakupiłam krem do twarzy z Ziaji +25, który miałam już kiedyś i ostatnio ciągle chodził mi po głowie. Kosztował niecałe 11 złotych w aptece. Cetaphil miałam już kiedyś w wersji balsamu, ciągle czekają zdjęcia na napisanie postu o nim, ale jakoś nie mogę się zebrać. Ta wersja to Cetaphil PS lipoaktywny krem nawilżający, pojemność to 100g cena 39,95 w aptece.
Wczoraj będąc w Pepco poprzeglądałam szminki i błyszczyki z Freedom Make Up. Za błyszczykami nie przepadam i nie wiem dlaczego go wzięłam, trochę spodobał mi się kolor. Następna to pomadka matowa, cena to 4,99 za sztukę.
W Naturze były znów promocje -40% na wybrane marki, skusiłam się na puder z Kobo Transparent Matt Powder, kończy mi się puder sypki z Wibo i zauważyłam że pudry transparentne sprawdzają się u mnie bardzo dobrze, cena 11,99. Moja kredka do brwi z Catrice już jest ogryzkiem, więc postanowiłam coś kupić, widziałam dużo zachwytów nad kredką z Bell Wax Eyebrow Pencil, która znajduję się w szafach Biedronki i wybrałam w odcieniu 2 chyba dla szatynek, choć jestem ciemną blondynką. 9,99.
Podsumowanie: 82,91.
Dziękuję za uwagę :)
***
W tym miesiącu zakupiłam krem do twarzy z Ziaji +25, który miałam już kiedyś i ostatnio ciągle chodził mi po głowie. Kosztował niecałe 11 złotych w aptece. Cetaphil miałam już kiedyś w wersji balsamu, ciągle czekają zdjęcia na napisanie postu o nim, ale jakoś nie mogę się zebrać. Ta wersja to Cetaphil PS lipoaktywny krem nawilżający, pojemność to 100g cena 39,95 w aptece.
Wczoraj będąc w Pepco poprzeglądałam szminki i błyszczyki z Freedom Make Up. Za błyszczykami nie przepadam i nie wiem dlaczego go wzięłam, trochę spodobał mi się kolor. Następna to pomadka matowa, cena to 4,99 za sztukę.
na górze błyszczyk, na dole matowa pomadka. |
W Naturze były znów promocje -40% na wybrane marki, skusiłam się na puder z Kobo Transparent Matt Powder, kończy mi się puder sypki z Wibo i zauważyłam że pudry transparentne sprawdzają się u mnie bardzo dobrze, cena 11,99. Moja kredka do brwi z Catrice już jest ogryzkiem, więc postanowiłam coś kupić, widziałam dużo zachwytów nad kredką z Bell Wax Eyebrow Pencil, która znajduję się w szafach Biedronki i wybrałam w odcieniu 2 chyba dla szatynek, choć jestem ciemną blondynką. 9,99.
Podsumowanie: 82,91.
Dziękuję za uwagę :)
Ciekawa jestem tego pudru z Kobo :)
OdpowiedzUsuńkiedyś używałam wszystko z cetaphil od emulsji do mycia po krem . fajne nowości
OdpowiedzUsuńPuder transparentny muszę kupić :)
OdpowiedzUsuńKeidyś używałem tego kremu nawilżający ... dla mnie był słaaaby
OdpowiedzUsuńKrem z Ziaji kiedyś uwielbiałam :) Zastanawiałam się jakiś czas temu, czy do niego nie wrócić :)
OdpowiedzUsuńniby niedużo ale i takie małe zakupy cieszą ;)
OdpowiedzUsuńpewnie, trzeba się cieszyć z małych rzeczy! :)
Usuńrzeczywiście ładne kolorki błyszczyka i pomadki ;)
OdpowiedzUsuńBlogi to świetna sprawa i można rozszerzać swoją wiedze. Lecz nie każdy blog jest konkretny, a ten jest na prawdę dobry, polecam!
OdpowiedzUsuńjestem w szoku, dziękuję! :)
Usuń