Nowosci lutego'14 cz. 2

Na dworze robi się coraz cieplej. Ciesze się, bo lubię kiedy jest piękny słoneczny dzień :)
Dzisiaj zrobiłam zakupy, większość rzeczy mi się skończyło. Od jakiegoś czasu nie chodzę często do sklepów z kosmetykami żeby nie kusiły mnie i żebym nie kupowała na zapas. Chociaż najwięcej to mam masek do włosów. Ehh, szczerze jestem włosomaniaczką od bardzo dawna. Jestem bardzo zadowolna z zakupów, zapraszam do czytania :) !


Pierwszy raz kupiłam żel po oczy z Ziaji, jest wiele kosmetyków, których z tej marki nie miałam. Wiele osób je chwali. Są bardzo tanie i większość z nich jest dobrych. Bio - żel pod oczy i na powieki zmniejszający obrzęki (szałwiowy). Cena 5,99.
Od jakiegoś czasu myślałam żeby sobie kupić jakiś fajny pędzel do pudru. W Naturze na półce znalazłam bardzo słodki :) i mały pędzel typu Kabuki Infinity. Na wiele produktach w Naturze są naklejki 'kup mnie'. Mój chłopak jak zauważył taki produkt to powiedział do mnie 'masz Ada to na pewno napisali dla Ciebie żebyś kupiła'. :)
Kiedy zauważyłam edycję limitowaną z Essence Love Letters od razu mi się oczy zaświeciły miały takie piękne kolory pastelowe :) najbardziej wpadło mi w oko masełko w sztyfcie. Są dostępny dwa odcienie 01 Rosy In Love oraz 02 Dear Peach! Ja kupiłam 02 :) mają bardzo ładne zapachy, pachnie mi to pomarańczowymi mentosami :D 10,99.


Pomiziałam go w domu od razu jak przyszłam i jest bardzo mięciutki :) na górze jest różowy na dole biały. Dostępny też jest w wersji czarnej. Kosztował 7,39 był przeceniony z 19,99. 


Bardzo lubię Biedronkę i często tam bywam. Kupiłam maskę do włosów Romantic do włosów suchych i zniszczonych z olejkiem arganowym i jedwabiem. Cudownie pachnie! 500 ml 7,79.
Zestaw Nivea szampon i odżywka Hydro Care chodził za mną już jakiś czas. Kosztował 7,99. Bardzo niska cena, praktycznie jak za darmo. Wyprzedawane są wszystkie kosmetyki, które były w poprzednich ofertach kosmetycznych.
Nie mogę poradzić sobie z suchymi skórkami na nosie i zobaczymy czy mi choć trochę pomoże maseczka z Lirene głęboko nawilżająca 1,69.


Moja mama w zwykłej drogerii kupiła tonik z Ziaji z nagietka za 6 złoty. W Pepco kupiłam gumki do włosów 30 sztuk za 4,99 są bez metalowych łączeń, jakiś czas szukałam takie gumki. Wyprzedawane są pędzelki z W7. U mnie został ten model co kupiłam za 2,99 i jeszcze z większym włosiem, wydaje mi się, że do cieni.


Jest bardzo cieniutki, przyda mi się do nakładania cieni między załamanie powieki. Gumki dostępne są w dwóch kolorach.

Pozdrawiam :)

10 komentarzy:

  1. mam lakier dear peach z tej limitowanki i kolorek jest przecudowny! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam zawsze problem ze znalezieniem gumek bez metalu, następnym razem poszukam ich w Pepco :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja też mam najwięcej produktów do włosów :) Zazdroszczę Ci, że masz drogerię Natura w swojej okolicy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie Rossmanny są aż 3, w tym 2 duże, oprócz tego średnia drogeria osiedlowa i nic więcej. Po cichu marzę, że kiedyś powstanie tu Hebe :)

      Usuń
  4. Żel pod oczy Ziaja testuj:) jestem ciekawa jak się sprawdzi.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam maskę Romantic, ale jakąś inną wersję i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  6. masełka w sztyfcie są o wiele lepsze od tych w słoiczkach :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny pędzelek :) maskę romantic ostatnio macałam, ale czytałam niezbyt pochlebne recenzje i się wstrzymałam

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo lubię toniki ziaji ;) sama mam ten ogórkowy ;)
    Porozdziawiam i zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. pędzel typu Kabuki- uroczy, brakuje mi takiego

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za każdy komentarz, w wolnej chwili odwiedzę Twojego bloga :)
na komentarze odpowiadam pod postem :)